Prawo jazdy na ciężarówkę

Teoretycznie rzecz biorąc, praca kierowcy ciężarówki trudna nie jest. Wychodzi się z domu, wsiada do samochodu, podjeżdża pod bazę, czeka na załadunek, rusza, dojeżdża na miejsce, czeka na rozładunek i praca skończona. Niby proste, a jednak nie do końca. Problem bowiem polega na tym, że duże ciężarówki rzadko kiedy mają do pokonania małe odległości, na których przebycie wystarczy kilka godzin. Ogromne tiry przemierzają trasy, których pokonanie zajmuje dni, a czasem i tygodnie. Po drodze czyha na nie sporo przeszkód, w postaci korków, remontów, przestojów na granicach, kontroli itp. Prowadzenie wielkiego tira przez wiele dni niektórym kojarzy się ze swobodą i wolnością. Fakt, cały czas jest się w ruchu, dociera się do coraz to nowych miejsc i jest się sam na sam ze sobą. Jeśli dla kogoś jest to synonimem wolności, swobody i niezależności, to praca transportowca jest właśnie dla niego. Zanim jednak ją podejmie, musi zdobyć odpowiednie uprawnienia. Prawo jazdy na ciężarówkę to podstawa. Zdobywa się je na osobnych kursach, za które trzeba zapłacić z własnej kieszeni. Praca transportowca, to nie tylko prowadzenie wielkiego pojazdu. To również odpowiedzialność za samochód nierzadko wart kilkaset tysięcy złotych. To jeszcze nie wszystko, bo tir ma przyczepę z towarem o równie dużej wartości. Prawo jazdy na ciężarówkę to nie wszystko, by w pełni fachowo i odpowiedzialnie wykonywać tę pracę. Zadaniem kierowcy tira jest nie tylko siedzenie za kółkiem. Musi on również dopilnować tego, by przyczepa była odpowiednio załadowana. Dla bezpieczeństwa jazdy ogromne znaczenie ma to, jak rozmieszczony jest ładunek. Musi on być rozmieszczony równomiernie. Nie może być tak, że jedną stronę przyczepy wypełnia coś lekkiego, a drugą coś ciężkiego. Ładunek musi być odpowiednio przymocowany, by nie uległ uszkodzeniu podczas podróży. Mylą się ci, którzy myślą, że kierowanie wielką ciężarówką, to sposób na zwiedzanie świata. Owszem, odwiedza się różne zakątki, ale na zwiedzanie ich raczej czasu nie ma. Z okien tira świat zwiedza się z perspektywy nudnych, monotonnych, szarych i ciągnących się w nieskończoność dróg.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *